Niedawno dostałem zaproszenie do wygłoszenia wykładu na uniwersytecie. Trzeciego wieku.
I super!!! Naprawdę bardzo się cieszę.
Na pomysł zaproszenia właśnie mnie wpadła moja znajoma z pobliskiego Chrzanowa. A raczej: moja znajoma z czasów studenckich w Krakowie, obecnie członek Zarządu UTW w Chrzanowie. Wszedłem na ich stronę i... zaniemówiłem: prowadzą chór, grupę teatralną, koło PTTK, zespół Senior Singers, sekcję brydża Szlemstars, nawet grupę wędrującą nordic walking "Kijanki". Niech mi ktoś powie, że życie staruszka jest smutne i puste.
Toż w tym Chrzanowie babcie i dziadkowie SZALEJĄ!@
Ja mam być Gościem-niepodzianką w czwartek 11 maja, na wykładzie pt. "Bułat Okudżawa - w 20. rocznicę śmierci".
Na marginesie przychodzi mi do głowy kilka refleksji.
Po pierwsze - znakomity pomysł. Mam śpiewać i mówić, czyli coś co robię od lat, z niezłym skutkiem.
Przecież widzowie moich koncertów od lat podkreślają, że moje śpiewanie to jedno, oprawa muzyczna to drugie, ale i moje gaduły między piosenkami też są niezwykle ważnym elementem budowy niepowtarzalnego nastroju. Doszło nawet do tego, że bardzo poważnie zastanawiam się nad wydaniem na płytach moich koncertów razem ze słowem "wiążącym". Są chętni do nabycia takich właśnie płyt.
A wykład na pasjonujący mnie temat, połączony z zaśpiewaniem kilku utworów? - Powinno być i ciekawie, i mądrze, i nie nudnie.
Po drugie - znakomity target. Przecież nie od dziś wiadomo, że ballad, piosenek z mądrym tekstem słuchać chcą głównie starsze osoby, które mają już jakieś doświadczenie, smak i czas na chwilę refleksji. Młodsi wolą energię, szaleństwo, power.
My - pieśniarze mamy produkt wręcz skrojony dla tego rodzaju publiczności.
Po trzecie - uniwersytety trzeciego wieku mogą być dla mnie bardzo ciekawym uzupełnieniem kalendarza. Są przecież takie dni i takie pory dnia, że każdy muzyk ma sporo wolnego czasu. Poniedziałki, wtorki, godziny przed i popołudniowe...
Ciekawe, czy pomysł się przyjmie i czy kolejne uniwersytety będą mnie/nas zapraszać? :-)
Mógłbym opowiedzieć nie tylko przecież o Okudżawie, bo i Wysocki, i Cohen, i Nohavica, i Bellon, i Osiecka... Psalmy i piosenka turystyczna. Oj, znalazło by się sporo ciekawych tematów, bo i życie miałem ciekawe.
A wygląda na to, że wkrótce może być... jeszcze ciekawsze! :-)
PS. Nie sądzę, żebym bardzo zgrzeszył ujawniając się przed 11 maja z tą niespodzianką. Przecież słuchacze UTW z Chrzanowa tu nie zbłądzą. Ale tych z Was, którzy mieszkają w Chrzanowie i okolicach proszę o zachowanie pewnej dyskrecji. :-)
Paweł Orkisz, 21 kwietnia 2017
fotografie z niedawnego koncertu w łódzkiej filharmonii: Anna Szykiedans
Poprzedni artykuł
rok 2017, rok 2016, rok 2015, rok 2014
rok 2013, rok 2012, rok 2011, rok 2010,
rok 2009